Radomsko: Pijany 25-latek uderzył samochodem w kapliczkę
W niedzielę, w Radomsku (woj. Łódzkie), doszło do zdarzenia drogowego, które obecnie jest przedmiotem śledztwa policji. Zdarzenie to polegało na tym, że kierowca samochodu marki Peugeot uderzył swoim pojazdem w kapliczkę znajdującą się przy drodze, co spowodowało przewrócenie się samochodu. Pijany 25-letni mężczyzna został zatrzymany przez policję, natomiast poszukiwania nadal trwają za drugim mężczyzną, który jechał tym samochodem. Wciąż nie jest jasne, który z nich faktycznie prowadził pojazd.
Groźnie wyglądające zdarzenie miało miejsce na skrzyżowaniu ulic: Piłsudskiego i Staffa w Radomsku.
Z relacji policjantów pracujących na miejscu zdarzenia wynika, że kierujący pojazdem marki Peugeot 307 prawdopodobnie stracił kontrolę nad samochodem, co doprowadziło do zderzenia z przydrożnym obiektem sakralnym i przewrócenia się auta.
„Gdy policjanci dotarli na miejsce wypadku, zastali na miejscu wielu świadków oraz nietrzeźwego mężczyznę, który był wewnątrz samochodu. Tym mężczyzną był 25-letni mieszkaniec gminy Ładzice. Przeprowadzone badanie na zawartość alkoholu w jego organizmie wykazało ponad 3 promile.” – powiedziała nadkomisarz Aneta Wlazłowska z Komendy Powiatowej Policji w Radomsku. Mężczyzna nie doznał poważniejszych obrażeń w wyniku zdarzenia.
Policja ustaliła, że w samochodzie znajdowały się dwie osoby. Drugi mężczyzna zdołał zbiec przed przybyciem służb ratunkowych na miejsce zdarzenia i obecnie jest poszukiwany przez policję. Nie jest jeszcze wiadomo, który z pasażerów prowadził pojazd. Zatrzymany 25-latek został umieszczony w areszcie policyjnym.